Latem w zenicie stoi pitta
Od maja wiosenny chłód i wilgoć kaphy ustępuje letnim upałom. Wzrost temperatury oddziałuje nie tylko na rozwijającą się wokół nas roślinność, ale również dotyka nasze ciało i umysł – w zależności od naszej konstytucji psychofizycznej. Jeżeli nagromadziliśmy w sobie nadmiar doshy pitta – a jest to szczególnie prawdopodobne u osób o konstytucji pitta – ta pora roku nie będzie należała do tych najbardziej ulubionych.
Ciepło słońca wpływa przede wszystkim bezpośrednio na agni. W żołądku i generalnie wewnątrz ciała zmniejsza się ogień trawienia, natomiast przy powierzchni skóry ogień powiększa się – otwierają się pory skóry i odczuwamy zwiększone pocenie się. Strawienie ciężkich posiłków tą porą roku wymaga nakładu większej dawki energii. Z tego to właśnie powodu w krajach, gdzie panują wysokie temperatury, przygotowywane posiłki cechują się ostrym smakiem. Ostre przyprawy pobudzają „leniwy” o tej porze roku układ pokarmowy, a jednocześnie pomagają strawić pożywienie, które w tych temperaturach może szybko ulec zepsuciu.
Czas pitty sprzyja, a wręcz na nas wymusza, by dobrze nawadniać organizm i spożywać lekkostrawne posiłki. Latem należy zadbać o dietę pobudzającą agni, z przewagą słodkiego, gorzkiego i lekko cierpkiego smaku. Napoi prosto z lodówki jak też zimnych posiłków Ayurveda nigdy nie poleca, mimo że wydają się być teraz szczególnie przyjemne, pamiętajmy jednak, że niestety redukują i tak już osłabiony ogień trawienia w żołądku. Lepiej nam zrobi dolanie do lekko ciepłej wody odrobiny wody różanej, która ma właściwości wychładzające.
Osoby z dominującą dosha pitta powinny w szczególny sposób mieć się na baczności przed słońcem. To im w pierwszej kolejności dokuczać będą tą porą roku stany zapalne skóry, zaczerwienie oczu, przebarwienia skórne, biegunki, stany zapalne w układzie trawiennym oraz letnie grypy z gorączką. Nasila się również skłonność do siwienia i łysienia. Z upałami może się stać temperament osób pitta bardziej gorący, co objawić się może rozdrażnieniem i wybuchami złości. Z drugiej jednak strony nasilenie się pitta niektórym osobom będzie służyć – pod warunkiem, że dosha ta pozostawać będzie w równowadze. Np. osoby z dominującą dosha vata lub kapha mogą zauważyć polepszenie koncentracji, jasność umysłu, spontaniczne uczucie radości, zwiększoną energię, żywotność i siłę.
Aby nie ulec przegrzaniu i zapewnić sobie jak najlepsze samopoczucie w porze pitta, zwróć przede wszystkim uwagę na dietę łagodzącą tę dosha. Idealnymi specjałami są posiłki przygotowane z dodatkiem jogurtów, np. lassi (napój z jogurtu, wody i przypraw – przepis niżej) lub raity (sałatki na bazie jogurtu). Jogurty pobudzają ogień trawienia w żołądku i działają wychładzająco na całe ciało. Podobnie korzystny efekt mają wszystkie owoce jeżynowe, słodkie i soczyste gatunki owoców (np. melony, nektarynki, brzoskwinie, mango) oraz warzywa, które zawierają w sobie sporo wody, np. cukinie, szparagi. Aby wzmocnić agni dodajemy do obiadowych posiłków niewielkie ilości ghee. Doceńmy również świeże zioła pobudzające trawienie, jak koperek, bazylię i kolendrę oraz przyprawy: kardamon, cynamon, szafran, świeży imbir, koper włoski (żucie nasion kopru w ciągu dnia działa chłodząco) i kmin indyjski. Mięta powinna zagościć w naszej kuchni jako stały dodatek do sałatek, zarówno warzywnych jak i owocowych oraz jako chłodzący napój, czy to w postaci dodatku do soków, czy jako mocna herbatka posłodzona miodem.
A oto parę innych cennych rad o tej porze roku:
- wybieraj pokarmy o przewadze słodkiego, gorzkiego i cierpkiego smaku, bądź umiarkowany w smakowaniu mocno ostrych i kwaśnych posiłków, i oszczędny w używaniu soli;
- 5-minutowy masaż z użyciem oleju kokosowego, wykonany tuż przed kąpielą, wpływa uspokajająco na osoby typu pitta (i dla tych, którzy czują potrzebę wychładzającego relaksu);
- zapach jaśminu i róży oddziaływają relaksująco na umysł i ciało w porze gorącego lata;
- nie forsuj się, a jeśli to możliwe wykonuj intensywniejsze ćwiczenia wcześnie rano lub wieczorem, kiedy jest chłodniej. Niezwykle przyjemne w tym czasie są sporty wodne (pływanie, piłka woda);
- otaczaj się pięknem – wypoczynek w ogrodzie kwiatowym czy w pobliżu fontanny złagodzi emocje towarzyszące niezrównoważonej doshy pitta;
- zrezygnuj całkowicie lub staraj się unikać wszystkich tych czynników, które doprowadzają twoje ciało do „wrzenia”, czyli: alkoholu, nikotyny, „miłosnych uniesień”.
Przepis na lassi (dla 4 osób)
- 10 nitek szafranu, ewentualnie ¼ łyżeczki zmielonego szafranu
- 1 łyżka gorącej wody
- 500 g jogurtu (priorytet ma ten własnej roboty)
- 4 kapsułki kardamonu lub ¼ łyżeczki zmielonego kardamonu
- 500 ml – 1 l wody (według uznania)
- 50 – 100 g brązowego cukru, ewentualnie 50-75 ml syropu klonowego
- 1 szczypta cynamonu
Tak to się robi:
szafran rozpuść w 1 łyżce gorącej wody i zostaw na 10 minut. Kapsułki kardamonu otwórz i ziarenka rozgnieć w moździerzu. Wszystkie składniki (oprócz cynamonu) zmiksuj mikserem lub wymieszaj dobrze trzepaczką, tak aby nie było grudek; gotowe lassi napełnij w szklaneczki, poprósz szczyptą cynamonu i podawaj w temperaturze pokojowej.
Uwaga: inne wersje dopuszczalne. Oto one:
1. lassi bananowe: zamiast szafranu zmiksuj 2 banany i ewentualnie 1 łyżeczkę świeżo startego imbiru;
2. lassi mangowe: zmiksuj 1 dojrzałe mango z pozostałymi składnikami;
3. lassi pomarańczowe: zamiast lub z dodatkiem wody połącz 250 ml soku ze świeżych pomarańczy;
4. lassi waniliowe: zamiast szafranu i cynamonu dodaj do składników 1 łyżeczkę zmielonej wanilii Bourbon;
5. lassi różane: dodaj 1-2 łyżki wody różanej; zamiast cynamonem posyp na wierzch szklaneczki płatki róż z biologicznych upraw;
6. lassi miętowe: dodaj 2 łyżki drobno posiekanej świeżej mięty i udekoruj szklaneczki listkiem mięty.
Wskazówka dla osób kapha: rozcieńcz lassi wodą w proporcji 1:4. Jeśli lubisz pikantny smak, dodaj sproszkowany lub świeży imbir, przyprażony i rozbity w moździerzu kumin (jeera – rodzaj indyjskiego kminku) i odrobinę czarnego pieprzu. Jeśli wolisz jednak smak słodki, dodaj imbir, szafran, cynamon, kardamon i sproszkowane goździki, oraz posłódź nieco miodem.
Wskazówka dla osób vata: używaj takich samych przypraw jak osoby kapha. Zamiast zmielonego imbiru lepiej użyj świeżo startego. Odrobina gałki muszkatołowej poprawia wchłanianie lassi w jelitach.
Wskazówka dla osób pitta: dla tych osób idealne są przyprawy, które pobudzają agni, ale nie wzmagają doshy pitta, np. przyprażony i zmielony kumin (jeera – rodzaj indyjskiego kminku), kolendra, koper włoski, szafran, kardamon, cynamon i świeży imbir. Dodatkowo można dodać do lassi świeżo pokrojoną miętę lub kolendrę.